Okazuje się, że bezdech senny można próbować leczyć grą na didgeridoo – jest to aborygeński instrument dęty, przypominający drewnianą trąbkę. Za badania na ten temat można też dostać Pokojową nagrodę Ig Nobla – przyznawaną od 1991 roku za dziwne, zabawne, ale skłaniające do refleksji badania naukowe. Nagrody przyznawane są na Harvardzie podczas uroczystej ceremonii – wideo poniżej. Uczestniczą w niej laureaci, publiczność oraz oczywiście zdobywcy tej niecodziennej nagrody z lat poprzednich. Co ciekawe – także laureaci prawdziwej nagrody Nobla.
Praca „Granie na didgeridoo jako sposób leczenia bezdechu sennego” zdobyła w tym roku Pokojową nagrodę, ale temat wcale nie jest nowy i wiąże się z badaniem ćwiczeń górnych dróg oddechowych, które są nieodłączne grze na tym instrumencie. I mają pomagać w leczeniu bezdechu sennego. Mnie didgeridoo nie przekonuje, ćwiczenia także nie są uznaną terapią (póki co, nigdy nie wiadomo) i należy to raczej traktować tak jak jury nagrody – badania są dziwne, ich wyniki także.
Ja zamiast grać, zostanę przy aparacie CPAP.
Wideo z ceremonii wręczenia nagród:
A to wideo sprzed 9 lat na temat terapii – na kanale o wiele mówiącej nazwie “Crazy cures”:
Można też znaleźć, po angielsku, ciekawe i rozbudowane materiały na ten temat:
- http://www.didgeridooforsleepapnea.org/
- https://www.sleepapnea.org/treat/sleep-apnea-treatment-options/digeridoo/
- https://didgeproject.com/sleep-apnea/didgeridoo-for-sleep-apnea-first-clinical-study/
Źródło zdjęcia: improbable.com
Źródła: chip.pl,